Hehe. Wczoraj byłam na zabawie andrzejkowej! Pierwsza taka zabawa na której nauczyłam się tańczyć!!!!
Tańcowałam belgijke... ona jest zajebista... polke... ale to tylko chwileczkę z Agą :*... i jeszcze Sabcia mnie uczyła nie wiem jak to się nazywa ale są 3 kroki w przód i 3 w tył... może załapiecie!!
Ja tu gadu gadu a wy czekacie na następną część a więc czytajcie!!!
Nie możesz zasnąć! Jest 1 w nocy. Leżysz z zamknietymi oczami i myślisz co będzie dalej z twoim życiem!
Jeżeli chodzi o dzisiejszy dzień to wiele się wydarzyło. Za wiele...
Po raz pierwszy od roku zobaczyłaś Zayna. Serce znowu zaczęło mocniej bić, dawne uczucie powróciło i to z jeszcze większą siłą!
Gdy wpuściłaś go do środka i przedstawiłaś Clarę nie opuszczał jej już. Ciągle stał przy łóżeczku i wpatrywał się w jej śliczne czekoladowe oczka, które tobie przypominały właśnie jego.
Teraz też przy niej stoi a może już śpi? Chodziaż nie, ciągle słyszysz jak od czasu do czasu śpiewa jakąś kołysankę budzącej się córeczce.
Ten jego głos. On sprawia że odpływasz, chcesz słyszeć go ciągle , już na zawsze!
Otwierasz oczy... patrzysz się na zaspaną twarz chłopaka którą widać pod światło lampki nocnej, podpiera się on brodą o ramę łóżeczka i lekko się uśmiecha. Wygląda nieziemsko.
Ty też mimowolnie się uśmiechasz. Chłopak odwraca się w twoją stronę. Podchodzi i zaczyna delikatnie głaskać po włosach:
-Śpij kochanie- mówi- rano wszytko przemyślisz, ja będę ciągle przy Clarze
Swoją twarz zbliża do twojego czoła i daje ci całusa. Zaciągasz się jego perfumami. Tak bardzo chcesz być już blisko niego na zawsze. Nigdy go nie opuścić.
Rano gdy wstajesz widzisz jak na kanapie obok łóżeczka małej jak śpi zmęczony Zayn. Powoli i po cichu schodzisz do łazienki by się przebrać. Następnie udajesz się do kuchni aby zrobić śniadanie. Na blacie kuchennym znajdujesz kartkę od siostry:
Wyszłam już do pracy! Pewnie jak wróce to już w domu nie znajdę ani Clary ani ciebie! Ale prosze obiecaj mi jedno: przyjeżdżaj częściej do mnie! Całuję [I.S] ! :*
Weszłaś do swojego pokoju i postawiłaś tacę z gorącą kawą dla chłopaka na stoliku. Jej zapach po chwili rozszedł się po całym pokoju.
Siedzialaś w ciszy na łóżku popijając herbatę. Nagle niespodziewanie ktoś objął cię od tyłu i pocałował w policzek. Znowu poczułaś się ja dawniej. Jak wtedy gdy codziennie budziłaś się w objęciach chłopaka!
Odstawiłaś napój na stolik i wtuliłaś się w Zayna. Nikt nic nie musiała mówić, rozumieliście się doskonale nawet bez słów. Brakowało ci tej bliskości, cholernie brakowało...
Zayn całował się w czoło. W pewnej chwili podniosłaś głowę a chłopak lekko musnął twoje usta. Odwzajemniłaś pocałunek. Najpierw lekki i delikatny który z każdą chwilą przemieniał się w namiętny i zachłanny!
Nie wiadomo ile jeszcze by to potrwało ale w tym czasie właśnie obudziła się wasza córeczka. Zasmiałaś się i podeszłaś do niej....
Super! :) Świetny imagin! Zapraszam do mnie http://iwannabeforeveryoung-by-cher.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńŚwietna część! :*
OdpowiedzUsuń